Asset Publisher
Skutki wichury w rezerwacie nad Gopłem
Silny huraganowy wiatr, który nawiedził Kujawy 17 czerwca był przyczyną wielu szkód w drzewostanach Nadleśnictwa Miradz. W sposób najbardziej dotkliwy ucierpiał wierzbowy las w rezerwacie przyrody „Nadgoplański Park Tysiąclecia".
Już w sobotę 18 czerwca leśnicy rozpoczęli przegląd drzewostanów pod kątem stwierdzenia a następnie oszacowania wielkości szkód. Jak się okazało, oprócz wspomnianego lasu w rezerwacie, wielkość szkód w nadleśnictwie wyniosła około 350 m³. Na szkody składają się pojedyncze wywroty, znacznie mniej jest drzew złamanych.
Silne wiatry zaczęły wiać we wczesnych godzinach popołudniowych. Z upływem czasu siła wiatru była coraz większa i wystarczająca aby połamać mnóstwo wierzb w drzewostanie wierzbowym rosnącym na Płw. Potrzymiech. Powierzchnię, która uległa znacznemu uszkodzeniu oszacowano na około 2,5 ha. Wierzby zostały połamane na różnych wysokościach tworząc charakterystyczne złomy. Wiatrowi poddały się drzewa chore, osłabione głównie przez grzyby powodujące różnego rodzaju próchnice. Dzięki pomocy strażaków z OSP oczyszczona ze złomów została przebiegająca przez rezerwat droga publiczna.
Ze względu na fakt, że uszkodzona powierzchnia jest rezerwatem przyrody połamane drzewa nie będą usuwane. Ustalenie ewentualnych prac w rezerwacie uzależnione jest od Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w Bydgoszczy, której dyrektor jest organem ustanawiającym, bądź zmieniającym aktualne roczne zadania ochronne dla rezerwatu przyrody „Nadgoplański Park Tysiąclecia".
W związku z zaistniałą sytuacją leśnicy apelują do odwiedzających Płw. Potrzymiech nad jez. Gopło (zwłaszcza do turystów) aby nie wchodzili na powierzchnię z połamanymi drzewami. Po pierwsze jest to bardzo niebezpieczne (złomy stwarzają zagrożenia nawet dla życia), po drugie jest to teren rezerwatu przyrody. Ze względu na zagrożenie leśnicy w najbliższych dniach planują ściąć i pozostawić leżące na powierzchni wszystkie niebezpieczne wierzby rosnące wzdłuż dróg.