Asset Publisher
N. Woziwoda: Po huraganie dla Niepodległej
Nawałnica z sierpnia 2017 roku nie oszczędziła drzewostanów położonych w sąsiedztwie siedziby nadleśnictwa. Choć „sprzątanie” rozpoczęło się w pierwszej kolejności właśnie tutaj, nadal widok poturbowanych drzew, zalegających gałęzi, sterczących karp i otwartych powierzchni po usuniętych drzewach smuci oczy.
Z inicjatywy Koła SITLiD przy nadleśnictwie Woziwoda zrodził się pomysł, by obsadzić fragment uprzątniętej powierzchni w bezpośrednim sąsiedztwie pola biwakowego. Średniej żyzności siedlisko skłoniło nas do posadzenia takich gatunków, jak lipy z domieszką klonów i jarzębów, które nie mając dużych wymagań glebowych, w przyszłości będą znakomitymi „dawcami” pożytku dla pszczół, „emitentami” rozkosznego zapachu, dostarczycielami owoców i nasion dla leśnej awifauny (barcie tuż obok przetrwały nawałnicę).
Lipowy gaj posadziliśmy też z myślą o symbolicznym uczczeniu „Niepodległej”, bo lipa właśnie kojarzy się najbardziej z Matką – Ojczyzną. Złożyliśmy przy tym deklarację, że otoczymy go naszą - leśników osobistą, bezpośrednią opieką, teraz i w przyszłości.