Asset Publisher Asset Publisher

WYGRALIŚMY TURNIEJ LEŚNIKÓW

W sobotę 24 sierpnia br. już po raz dziewiąty miał miejsce Turniej Leśników, który zorganizowała Regionalna Dyrekcja Lasów Państwowych w Szczecinku, i na który zaprosiła sąsiadów z Piły i Torunia. Relacjonując wydarzenie w trzech słowach można użyć słynnego „Veni, vidi, vici”!

Turniej obejmował 10 konkurencji, z których większość było rozgrywane po kolei. I tak rozpoczęto od konkurencji, w której Panowie Dyrektorzy rozpoznawali gatunki zwierząt po ich głosach.

Następnie pilarze na czas okrzesywali kłodę – ważna była również dokładność wykonania zadania, ponieważ sęki nie mogły wystawać więcej niż 0,5 cm powyżej powierzchni kłody. Oczywiście Kamil Szarmach (z Technikum Leśnego w Tucholi) pozostawił powierzchnię idealnie gładką, na której żadna dłoń nie była w stanie wyczuć resztek po sękach.

Była też konkurencja polegająca na łowieniu na wędkę (sztucznych) kaczek. Wygrywał ten zawodnik, który złowił najwięcej kaczek w ciągu dwóch minut. Naszą dyrekcję reprezentowała Natalia Górska, która o mały włos przegrała z zawodnikiem ze Szczecinka.

Do konkurencji pt. kręgle każda dyrekcja wystawiła pięcioosobową drużynę. Nas reprezentowali: Kalina Mazur-Kornet, Waldemar Madziński i Łukasz Gwiździel z Nadleśnictwa Lutówko oraz Paweł Grabowski i Mateusz Rutkowski z RDLP w Toruniu. W tej konkurencji były dwie tury. Suma zbitych kręgli dała naszej drużynie zwycięstwo, oczywiście ciężko zapracowane ;)

Nie wszystkie konkurencje były „szybkie” – Tomasz Wieczór z RDLP w Toruniu i Waldemar Madziński z Nadleśnictwa Lutówko zmagali się z drużynami z Piły i Szczecinka na szachownicy, a Mateusz Rutkowski z RDLP w Toruniu starał się przejechać na rowerze wyznaczony dystans w jak najdłuższym czasie. O ile warcaby są grą bez pośpiechu, o tyle na rowerze niemal trzeba było „tropić węża”, żeby zyskać na czasie.

W turnieju zaplanowano również rzuty do kosza i przepłynięcie rowerem wodnym  wyznaczonego odcinka na jeziorze. Nasz koszykarz czyli Łukasz Gwiździel z Nadleśnictwa Lutówko  wygrał dopiero w drugiej dogrywce, tak zacięta była walka na boisku. Z Paweł Grabowski i Mateusz Rutkowski w niepowtarzalnym stylu przepłynęli fragment jeziora.

Była też namiastka programu pt. „Jaka to melodia”, w której Honorata Galczewska z RDLP w Toruniu tym razem ustąpiła zwycięstwa Honoracie Pietrzak ze Szczecinka.

Kropkę nad „i” postawił Kamil Szarmach z Technikum Leśnego w Tucholi, który fenomenalnie rozgromił konkurencję w konkursie wycinania stołka. Zrobił zdecydowanie najładniejszy mebel w najkrótszym czasie.

Tak oto przedstawia się relacja z turnieju... Gospodarzom gratulujemy pomysłu i wspaniałej organizacji, a drużynom startującym w turnieju zaangażowania i zdrowej rywalizacji, którą mogliśmy dzięki Wam poczuć. Już mamy apetyt na następny turniej… ;)