Asset Publisher Asset Publisher

Spotkanie w sprawie modernizacji strzelnicy

Dyrektor Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Toruniu Janusz Kaczmarek zaprosił na spotkanie, które miało miejsce 21 czerwca br., mieszkańców Plaskosza oraz innych okolicznych miejscowości, którzy są zainteresowani kwestią planowanej modernizacji strzelnicy im. Jana Wendy w Plaskoszu.

Plany modernizacji strzelnicy obejmują szeroki zakres zadaniowy – głównie dotyczą one utworzenia nowoczesnego miejsca treningów strzeleckich oraz ćwiczeń w zakresie taktyk i technik interwencji funkcjonariuszy Straży Leśnej, Policji i Służby Więziennej. Stąd w ostatnich tygodniach przygotowywano, w uzgodnieniu z wyżej wspomnianymi służbami, ostateczny kształt funkcjonalności strzelnicy. W ostatnim czasie został złożony list wyrażający protest mieszkańców, ale przede wszystkim turystów odwiedzających Bory Tucholskie, przeciwko planowanej inwestycji. To zdarzenie przyspieszyło spotkanie, które było zaplanowane po to, by zapoznać lokalną społeczność z zakresem funkcjonalności strzelnicy po jej zmodernizowaniu.

Witając przybyłych, dyrektor Janusz Kaczmarek przedstawił historię powstania strzelnicy oraz nakreślił jej rolę w dotychczasowym szkoleniu funkcjonariuszy służb oraz myśliwych.  Podkreślił również konieczność modernizacji obiektu, który aby funkcjonować, musi spełniać wysokie standardy w zakresie strzelectwa, ale również bezpieczeństwa i ochrony środowiska.

Następnie Mariusz Woźniak Komendant Posterunku Straży Leśnej w Nadleśnictwie Tuchola przedstawił koncepcje funkcjonowania obiektu po jego zmodernizowaniu. Pomimo artykułów prasowych oraz internetowych, nadal wiele osób nie kryło zaskoczenia informacjami. Treści przekazywane do społeczeństwa były niewystarczające. Ponadto list wyrażający protest był wyraźnym sygnałem błędnego zrozumienia mieszkańców dla planowanych w najbliższym czasie zmian.

Po prezentacji planów modernizacyjnych, dyrektor Janusz Kaczmarek zaprosił wszystkich zgromadzonych do wyrażania swoich opinii i niepokojów, a także otwartej dyskusji na temat.

Wyrażane obawy dotyczyły przede wszystkim wzrostu emitowanego hałasu, zasadności organizowania toru motocrossowego, a w konsekwencji płoszenia zwierzyny w lesie, jak i koni oraz danieli w prywatnych hodowlach.

Dyrektor Kaczmarek szeroko przedstawił wszystkie elementy kształtujące poziom akustyczny obiektu. Podkreślił, że emisja hałasu na pewno nie ulegnie wzrostowi, ponieważ dotychczas był on wykorzystywany dla celów szkolenia strażników leśnych i funkcjonariuszy innych służb mundurowych, regularnie trenują myśliwi, ale także odbywają się tutaj imprezy plenerowe, jak na przykład ostatnio zorganizowana przez Powiatowe Centrum Pomocy Rodzinie w Tucholi.

Dyrektor oświadczył także, że w zagospodarowaniu terenu byłej żwirowni na tor motocrossowy widzi możliwość uregulowania problemu nielegalnych rajdów crossowych po lesie, zarówno w zakresie czasu, jak i miejsca. Udostępnienie odpowiednio przygotowanego terenu dla sympatyków tego typu jazdy pozwoli uniknąć szkód w lasach oraz zagwarantuje bezpieczeństwo tych ludzi w razie ewentualnego wypadku.

Janusz Kaczmarek wysunął także pogląd, że zwierzyna szybko przyzwyczaja się do strzału, czego dowodem są chmary jeleni żyjących na toruńskim poligonie wojskowym. Gdyby warunki dla tych zwierząt był nieodpowiednie, szybko zmieniłyby miejsce żerowania. „Jestem przekonany, że Pana koniom i danielom hałas nie przeszkadza." – dodał dyrektor Kaczmarek zwracając się do jednego z hodowców, który wcześniej wyrażał obawy w tym zakresie.

Kwestię problemów związanych z ewentualnym hałasem i krytyką mieszkańców poruszył też komendant Komendy Powiatowej Policji w Tucholi insp. Krzysztof Bodziński – „To jest kwestia kompromisu między mieszkańcami. Chciałbym powiedzieć, że przez dziesięć lat mieszkałem w Bydgoszczy, gdzie tor bydgoskiej Polonii (żużlowy) znajduje się w obrębie bloków. To też wymagało pewnego kompromisu."

W trakcie toczącej się dyskusji wielokrotnie głos zabierał burmistrz Tucholi Tadeusz Kowalski, który zapewniał, że nigdy nie otrzymał negatywnych informacji na temat uciążliwości obiektu dla okolicznych mieszkańców. Wiele razy przytaczał również temat planowanej budowy drogi przebiegającej od ul. Budowlanej w Tucholi do miejsca, gdzie mieści się firma Hylmet w Plaskoszu, uzyskując zapewnienie dyrektora Janusza Kaczmarka o partycypacji Lasów Państwowych w kosztach tej inwestycji.

Godne podkreślenia słowa wypowiedział na temat modernizacji strzelnicy  starosta tucholski Michał Mróz - „Ta inwestycja, nie tylko w mojej ocenie, jest szansą na rozwój gminy i miasta Tuchola oraz całego powiatu tucholskiego, ale również szansą na poprawę warunków zdrowia i życia mieszkańców oraz ich bezpieczeństwa."

Trwająca przeszło dwie godziny dyskusja przerodziła się w zgodną aprobatę modernizacji strzelnicy przez wszystkich zgromadzonych, również tych wcześniej najbardziej zaniepokojonych. Na koniec dyrektor Janusz Kaczmarek podziękował przybyłym i zapewnił, że dołoży wszelkich starań, by obiekt w swojej nowej odsłonie przynosił wyłącznie korzyści nie tylko Lasom Państwowym, ale również społeczeństwu.