Asset Publisher Asset Publisher

Ramię w ramię

Wspólne szkolenia leśników i żołnierzy odbywają się już od zeszłego roku. Wówczas przeszkolono kilkuset uczestników. Właśnie ruszyła kolejna edycja współpracy.

Zmieniający się świat przynosi coraz więcej wyzwań. Niektóre  z nich mają charakter zagrożeń. Na wszystkie, których prawdopodobieństwo wystąpienia jest choćby minimalne, powinniśmy być przygotowani.
 
Jedną z form przygotowania jest kurs Przysposobienia Wojskowego Leśników, podczas którego uczestnicy uczą się pod okiem  wyspecjalizowanych żołnierzy Wojsk Obrony Terytorialnej nie tylko umiejętności związanych z obronnością, ale również przetrwaniem w innych, czasami trudnych warunkach.
 
W ostatnich dniach w Centrum Szkolenia Strzeleckiego Lasów Państwowych im. Jana Wendy w Plaskoszu k.Tucholi (CSSLP) instruktorzy 12. Wielkopolskiej Brygady Obrony Terytorialnej (12.WBOT) szkolą leśników z Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w  Pile (RDLP w Pile). To nie przypadek, że koło Tucholi odbywa się takie szkolenia. To tutaj w ośrodku Lasów Państwowych dedykowanym szkoleniom strzeleckim jest odpowiednia infrastruktura do różnego rodzaju szkoleń, nie tylko z użyciem broni. Znaleźli się też ludzie, którzy wrócili do przedwojennych szkoleń PWL. Pierwsze takie szkolenie odbyli tutaj leśnicy toruńskiej dyrekcji pod okiem m.in. instruktorów z 8. Kujawsko-Pomorskiej Brygady Obrony Terytorialnej. Aktualnie żołnierze 8.K-PBOT pełnią rolę wspierającą dla instruktorów 12.WBOT w trakcie szkolenia.
 
Należy zaakcentować, że to właśnie w Plaskoszu k.Tucholi doszło do zawarcia porozumienia o współpracy pomiędzy Dyrektorem Generalnym Lasów Państwowych Józefem Kubicą a ówczesnym Dowódcą Wojsk Obrony Terytorialnej gen. broni Wiesławem Kukułą.  Szkolenia odbywają się w ramach Przysposobienia Wojskowego Leśników, reaktywowanego od ubiegłego roku, w którym ponad 700 leśników z terenu toruńskiej dyrekcji zostało przeszkolonych.  W tym tygodniu szkolenie przechodzi pierwsza grupa leśników z pilskiej dyrekcji. Mamy nadzieję przyjąć tutaj kolejne grupy – mamy doświadczenie w organizacji tych szkoleń oraz niezbędną infrastrukturę w CSSLP.
 
Pierwsze takie szkolenia odbyły się w latach 30-tych XX w. Wówczas oczywistym było, że ludzie zawodowo związani z lasem, znający jego wszystkie zakamarki, są najcenniejsi w czasie zagrożenia bezpieczeństwa państwa. Te założenia okazały się słuszne. W przededniu  II wojny światowej takie przeszkolenie przeszło już ok. 11 tys. leśników. Stali się tym samym najcenniejsi dla polskiego wojska i najniebezpieczniejsi dla wojsk nieprzyjaciela. Wielu z nich z tego powodu poniosło najwyższą ofiarę – życia.
 
Dzisiaj świat wygląda inaczej, ale nie jest pozbawiony zagrożeń. Posiadanie takich umiejętności jak obsługa broni, organizacja ewakuacji czy wykorzystanie topografii terenu do działań dywersyjnych nie straciło na znaczeniu.