Lista aktualności Lista aktualności

N. Żołędowo: Roślina niebezpieczna - barszcz Sosnowskiego

Podczas wakacyjnych wycieczek możemy trafić na różne rośliny obcego pochodzenia. Jedną z nich jest niebezpieczny dla ludzi i zwierząt barszcz Sosnowskiego.

Na czym polega niebezpieczeństwo związane z barszczem Sosnowskiego?

Sok omawianego gatunku zawiera związki furokumarynowe, które uwrażliwiają organizm na działanie promieni słonecznych. 

Kontakt z sokiem rośliny i późniejsza ekspozycja na słońce (nawet do 48 godzin od kontaktu z sokiem barszczu), może powodować bolesne pęcherze i zaczerwienienia, w skrajnych przypadkach może dojść nawet do martwicy skóry. Innymi skutkami mogą być nudności, wymioty czy bóle głowy. 

Jak rozpoznać barszcz Sosnowskiego?

* podczas kwitnienia 2-3 metry wysokości (lub więcej)

* duże, parasolowate kwiatostany - baldachy złożone, białe lub różowawe kwiaty pachnące kumaryną (zapach świeżo skoszonego siana)

* liście złożone, bardzo duże - osiągają powierzchnię nawet 1,5 m3

* łodyga (pęd kwiatowy) wyrasta w 2-5 roku życia rośliny (w pierwszych latach wzrostu roślina wykształca rozety liści), okrągła, z filoletowymi plamkami 

W Polsce naturalnie występują inne gatunki roślin, które często mylone są z barszczem Sosnowskiego. Są to na przykład: barszcz zwyczajny, arcydzięgiel litwor, czy dzięgiel leśny. 

Jedną z charakterystycznych cech barszczu Sosnowskiego jest jego wielkość. Rośliny te dorastają do imponujących rozmiarów. Zazwyczaj osiągają ok. 3 metrów wysokości, jednak spotyka się osobniki o wysokości nawet 4-5 metrów! Masywne liście, grube łodygi i rozłożyste baldachowate kwiatostany sprawiają, że barszcz Sosnowskiego uznawany jest za jedną z największych roślin zielnych na świecie. 

Co należy zrobić jeżeli mieliśmy kontakt z organami lub sokiem toksycznego barszczu?

W pierwszej kolejności należy przemyć skórę zimną wodą z mydłem, aby zmyć z niej sok rośliny oraz chronić ją przed działaniem promieni słonecznych minimum 48 godzin (nawet jeżeli nie pojawiły się żadne objawy!). W przypadku wystąpienia reakcji zapalnej lub opuchlizny, w celu jej złagodzenia, można zastosować zimne okłady, przyjąć wapno lub leki antyhistaminowe. Jeżeli mamy wątpliwości co do skuteczności powyższych metod lub dolegliwości nasilają się, należy niezwłocznie skontaktować się z lekarzem. 

Pamiętaj!!! 

Największe zagrożenie poparzeniem występuje w słoneczne, gorące dni, w okresie kwitnienia barczczu Sosnowskiego. Podczas występowania takich warunków pogodowych olejki eteryczne mogą unosić się w powietrzu, co powoduje ryzyko poparzenia nawet bez bezpośredniego kontaktu z rośliną. 

Inwazyjność gatunku - oddziaływanie na środowisko 

Barszcz Sosnowskiego stwarza istotne zagrożenie dla rodzimej roślinności. Tworzy gęste połacie, nie dając możliwości rozwoju innym gatunkom roślin. Zmienia również właściwości fizyczne, chemiczne i biologiczne gleby.  

Skąd barszcz Sosnowskiego wziął się w Polsce?

Źródła historyczne wskazują, że pierwsze pojawienie się barszczu Sosnowskiego w Polsce miało miejsce pod koniec lat 50-tych ubiegłego wieku. Sprowadzony został do kraju jako nowa, cenna, wysoko plonująca roślina pastewna. Najintensywniej uprawiany w latach 70-tych i 80-tych przez Państwowe Gospodarstwa Rolne, proponowany i rozpowrzechniany był również wśród rolników i pszczelarzy. Okazało się jednak, że kiszonkę wykonaną na bazie barszczu Sosnowskiego zwierzęta zjadały niechętnie, wyszły też na jaw jego toksyczne właściwości. W latach 90-tych zakończono jego masową uprawę, nie zniszczono jednak dokładnie wszystkich osobników tego gatunku. Od tamtej pory barszcz Sosnowskiego rozprzestrzenił się i wsystępuje praktycznie na terenie całego kraju. 

Występowanie na terenie Nadleśnictwa Żołędowo:

Największe skupiska barszczu Sosnowskiego występują na terenie leśnictwa Kruszyn. Walka z tym gatunkiem jest trudna przez wzgląd na bardzo dużą ilość nasion wytwarzanych przez pojedynczą roślinę, jej właściwości toksyczne, szybki wzrost i okazałe rozmiary. Podejmujemy działania mające na celu ograniczanie występowania barszczu Sosnowskiego na terenach zarządzanych przez nasze nadleśnictwo między innymi na terenie rezerwatu przyrody Hedera i Las Minikowski. Obecnie nie ma jednej rekomendowanej i w pełni skutecznej metody ograniczania rozprzestrzeniania się tego gatunku.