Leśnicy,  strażacy i policjanci chwycili za szpadle, by posadzić drzewa tam, gdzie cztery lata temu huragan 100-lecia zniszczył wszystko. W akcji brała udział także jej ambasadorka, Edyta Herbuś wraz z Przyjaciółmi. Swoje miejsce znalazły młode sosny, jawory i modrzewie - ponad 20 tysięcy drzew!

Leśnicy ze wszystkich nadleśnictw Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Toruniu oraz z Nadleśnictwa Kaczory z Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Pile wspólnie dali początek kolejnym lasom. Podsumowania dzisiejszego dnia dokonał Nadleśniczy Nadleśnictwa Runowo, Kamil Walenciuk, a podziękowania za pracę złożył Bartosz Pewniak, Zastępca Dyrektora RDLP w Toruniu. Kolejne około 3 ha lasów możemy uznać za odnowione na zniszczonym obszarze.

Cztery lata temu w ciągu niespełna dwudziestu minut huragan powalił, połamał lub uszkodził drzewostany nadleśnictwa na powierzchni ok. 5500 ha. To niestety nie były jedyne zniszczone tereny. Nawałnica przeszła wieczorem 11 sierpnia 2017 roku od Dolnego Śląska aż po Bałtyk, niszcząc po drodze lasy na powierzchni łącznej wynoszącej 80 tys.ha! Największe szkody odnotowano na terenie Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Toruniu - prawie 18 tys.ha lasów. Dzisiaj wszystkie połamane drzewostany już są uprzątnięte. Niemal równolegle do prac porządkowych ruszyły prace związane z posadzeniem nowych drzew. Dzięki temu w skali całej toruńskiej dyrekcji zostało nam ok. 3500 ha do odnowienia. Takie akcje, jak ta pozwalają patrzeć z nadzieją w przyszłość.

Serdecznie dziękujemy Panu Nadleśniczemu Kamilowi Walenciukowi i wszystkim Pracownikom Nadleśnictwa Runowo za świetną organizację, a tym z którymi mogliśmy dzisiaj sadzić ramię w ramię - dziękujemy, że byliście.